Sztuka Aleksandra hr. Fredry została przeniesiona na ekran przez Krystynę Jandę w związku z obchodami 250-lecia teatru publicznego w Polsce. Reżyserce udało się zachować dbałość o realia epoki, a jednocześnie nadać historii werwę i dynamikę, które sprawiają, że Fredrowskie Damy i huzary w jej adaptacji ani trochę nie trącą myszką, przeciwnie – doskonale wpisują się we współczesną problematykę równouprawnienia i „walki płci”.