Aktor, Chudy, wystawia „Komedianta” Thomasa Bernharda. Wraz z trupą teatralną objeżdża ze spektaklem okolice granicy z Białorusią. Treść sztuki coraz bardziej przenika się z życiem bohatera i przypomina bolesną rzeczywistość, w której tkwi – i z której można uciec tylko w donkichotowskie szaleństwo. Kiedy Chudy wraca do rodzinnej wsi i zamiast umierającej matki, zastaje w domu Andrzejka, upośledzonego mężczyznę, w którym widzi swojego sobowtóra. Próba rozszyfrowania zagadkowej postaci staje się jego obsesją, prowadząc do nieoczekiwanego finału.